Handmade Christmas czyli własnoręczne ozdoby świąteczne. Lampiony ze słoików.
No i proszę, nie wiadomo kiedy a z września zrobił się koniec listopada. Tak niewiele czasu zostało do Świąt, a tak wiele do zrobienia. Kompletny, remontowy bałagan wcale nie pomaga, wręcz przeciwnie, przeszkadza bardzo, jednak za wiele narzekać nie mogę, bo jak mów mój mąż: "chciałaś, to masz" :) No mam. Pomimo wszechobecnego kurzu nie mogę sobie odmowić przyjemności przygotowania kilku świątecznych dekoracji. Po satystykach bloga widzę, że coraz więcej czytelników internetu szuka inspiracji dotyczących samodzielnie wykonanych ozdób na Boże Narodzenie. I prawidłowo, nic tak nie cieszy jak coś użytecznego, co wyszło spod naszych rąk :)
Dzisiaj polecam lampiony ze słoików. Były już w zeszłym roku, ale tegoroczne podobają mi się bardziej. Mały nakład pracy i materiałów, a efekt cudny. Szczególnie w deszczowe i wietrzne wieczory, czyli to,co w Anglii mamy na codzień.
A z zeszłorocznych dekoracji mogę polecić jeszcze :
No no no - świetnie to wyszło. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZaniedbalas nas.ale lampiony fajne wybaczam ;-)
OdpowiedzUsuńCudowne, od razu romantyczny nastrój mnie dopada :-)
OdpowiedzUsuńŁadne te lampioniki i takie klimatyczne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękne lampiony! masz talent!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :)
OdpowiedzUsuńPiękne te lampiony!
OdpowiedzUsuńSuper, świetnie się prezentują:)
OdpowiedzUsuń