Na przekór piernikom - ciastka orzechowe bez mąki, masła i cukru.
Pierniki są i u nas, a jakże. A raczej to, co z nich zostało. Wyszły tak cudnie mięciutkie że nie wytrzymują swojego własnego ciężaru i spadają z choinki. A jak już spadną, to wiadomo, leżeć nie będą. Pierwsza partia zostanie pożarta, zanim święta nadejdą, trzeba będzie upiec drugą.
A tymczasem, na przekór wszystkim przepisom na pierniczki, podzielę się z Wami ciastkami orzechowymi. Są idealne na "po świętach" aby dać naszemu organizmowi dopocząć od smacznych, ale często ciężkich świątecznych potraw. Przepis pochodzi z książki "Honestly healthy" zawierąjącej wskazówki jak odżywiać się wg diety alkalicznej (zasadowej) o której napiszę więcej po świętach. A ciacha szczerze polecam, właśnie mąż dzwonił z pracy i przekazał słowa zdziwienia od kolegów, że "ciastka bez cukru i masła a takie dobre". No bo dobre !
Składniki:
- 135 g orzechów brazylijskich
- 250 g migdałów
- 80 g płatków kokosowych
- 175 g suszonych śliwek
- 85 g suszonych moreli
- 30 g ziaren słonecznika
- 40 g ziaren dyni
- skórka otarta z 1 cytryny
- 2 łyżki soku jabłkowego
Do wykonania tych ciastek potrzebować będziemy robota kuchennego z misą i nożami.
Wszystkie składniki wrzucamy do misy, uruchamiamy robota i czekamy aż orzechy połączą się w miarę jednolitą masę tak, aby dało się z niej formować kulki.
Byłam pełna obaw co do tego, czy się to uda, ale udało się.
Masę formujemy w kulki (wielkości dwóch orzechów włoskich ) i kładąc na blasze wyłożonej papierem, spłaszczamy je.
Pieczemy ciastka przez 15 minut w nagrzanym do 150 st. piekarniku.
Przyszło mi do głowy, że można ciastka udekorować roztopioną ciemną czekoladą, ale ten patent wypróbuję następnym razem. Bo na pewno będzie!
SMACZNEGO!!!
Świetne ciasteczka.
OdpowiedzUsuńA tak na marginesie świetne, łobuziarskie zdjęcie profilowe:)))
Takie ciastka mam w planie - ostatnio zachwycam się mąkami nie-zbożowymi, czyli przede wszystkim orzechowymi:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Naprawdę świetne ciasteczka, prezentują się świetnie, chyba zdecyduję się na nie na święta :)
OdpowiedzUsuńCudowne te ciasteczka!! Takie mega orzechowe musiały być pyszne! :-)
OdpowiedzUsuńwow!! wyprobuje juz w weekend :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę super wyszły te ciasteczka, koniecznie muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Zrobiłam z małymi zmianami, wyszły przepyszne!
OdpowiedzUsuńhttp://mojadietabezpszenicyimleka.blogspot.com/2014/09/ciastka-z-bakaliami-i-ziarnami-bez-maki.html
Pozdrawiam:)