Ciasto z pasternakiem i orzechami włoskimi.
Przyznam szczerze że dość sceptycznie podchodziłam do tego przepisu. Nie
dość że pasternak, to jeszcze rozciapany banan, a ciast z tym ostatnim
szczególnie nie lubię robić, bo zawsze wychodzi mi zakalec. Biorąc jednak pod
uwagę to, że przepis pochodzi z jednej z moich ulubionych gazet (o tym w
następnym poście) oraz to, że o uwagę prosił się samotny korzeń
niewykorzystany do rosołu, postanowiłam zaryzykować. Okazało się, że
słusznie, ciasto jest przepyszne, warzywa w nim nie czuć do tego
stopnia, że dzieci zajadały się ze smakiem, nie pytając o nic :) Polecam z czystym sumieniem.
Składniki (na keksówkę o wymiarach 11/23 cm);
Na ciasto:
- 150 ml oleju roślinnego
- 70 g brązowego cukru (ja użyłam xylitolu)
- duże jajo
- średni banan, bardzo dojrzały
- 150 g mąki
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia ( w oryginalnym pzepisie jest 150 g mąki samorosnącej + łyżeczka proszku)
- 1 łyżeczka przyprawy piernikowej
- 130 g pasternaku
- 100 g orzechów włoskich (z braku laku dobry kit, czyli użyłam laskowych)
Na wierzch:
- pół opakowania serka kremowego
- dwie łyżki stopionego masła
- dwie łyżki miodu
Jajko, olej i cukier (słodzik) mieszamy trzepaczką w misce.
Dodajemy banana wcześniej rozgniecionego widelcem, mieszamy.
Mąkę przesiewamy, mieszamy z proszkiem i przyprawą dodajemy do masy jajeczno - bananowej. Delikatnie mieszamy.
Dodajemy pasternak starty na grubych oczkach tarki i mieszamy całość (nie mikserem).
Keksówkę wykładamy papierem do pieczenia, wypełniamy masą i wstawiamy do nagrzanego (170 st.) piekarnika na ok. godzinę.
Patyczkiem sprawdzamy , jeśli wyciagnięty z ciasta jest suchy, jest gotowe.
Serek mieszamy z masłem i miodem, smarujemy wierzch wystudzonego ciasta.
SMACZNEGO!!!
PS. Dawno już nie zapraszałam na swoją stronę na FB :)
Nigdy nie jadłam ciasta z pasternakiem. Ale spróbuję bo Twoje przepisy wychodzą :) Ostatnio zaryzykowałam jednym z pięknej strony i wyszła.. bagienna, zakalcowata maź...
OdpowiedzUsuńCzyli wychodzi na to, że moja strona piękna nie jest :) Żartuję, cieszę się że przepisy się sprawdzają :) Pozdrawiam!
UsuńCiasto z pasternakiem? Pierwsze slysze i widze, a widze pysznie!:)
OdpowiedzUsuńBo jesli smakuje tak jak wyglada, to ja sie na nie juz pisze;)
Pieknej niedzieli!:*
Smakuje, zapewniam :)
UsuńWspaniałe!
OdpowiedzUsuńWiesz,że ja też planuję ciasto z pasternaku?!
Smakowity zbieg okoliczności,prawda?
Tylko u mnie nie będzie orzechów.
Uczulają mnie.
Pozdrawiam Cię.
Oj, jaka szkoda z tymi orzechami, myślę, że naprawdę dodają temu ciastu charakterku...
UsuńPozdrawiam również!
Ale ciekawa propozycja, miałam dziś robić marchewkowe, ale chyba zmienię plany, bo cudownym zbiegiem okoliczności kupiłam pasternak, do dzieła :-)
OdpowiedzUsuńCiasto mojego dzieciństwa! Dokładnie pamiętam, że moja babcia robiła dokładnie takie ciasta z orzechami, bakaliami i pasternakiem. Zabieram się do pieczenia, dzisiaj powrót do tradycji! Dziękuje! :)
OdpowiedzUsuń