Chleb z orzechów i nasion z dodatkiem babki płesznik.
Nie wiem czy wypiek ten można nazwać chlebem, bo z prawdziwego chleba, oprocz kształtu może, nic w nim nie ma. Mieszanka ziaren i orzechów, a całość łączy się dzięki babce płesznik ( psyllium husk). Śniadane idealne, z plastrem awokado lub łyżeczką dobrego miodu.
Składniki:
- 2 łyżki babki płesznik
- 350 ml wody
- 100 g migdałów
- 100 g orzechów laskowych
- 100 g ziaren sezamu
- 100 g słonecznika
- 100 g siemienia lnianego
- 100 g ziaren dyni
- garść jagód goji
- 1 łyżeczka soli
- 3 łyzki roztopionego oleju kokoswego
Babkę mieszamy dokladnie z wodą i odstawiamy na 5 minut aż napęcznieje.
Wszystkie nasiona i orzechy mieszamy w misce, dodając sól i olej.
Łączymy dokładnie palcami z żelem powstałym z babki (jesli nie mamy możliwości jej użycia, możemy zastąpić ją pięcioma jajkami).
Całość wlewamy do wyłożonej papierem keksówki i odstawiamy na godzinę.
Po tym czasie wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. i pieczemy przez 60 - 70 minut. Studzimy przed podaniem.
Przechowujemy w lodówce do tygodnia.
Dobrym pomysłem jest również pokrojenie w plastry i zamrożenie.
Przepis pochodzi z książki "Green Kitchen Travels".
taki chlebek to samo zdrowie i już jedna kromeczka potrafi nasycić :)
OdpowiedzUsuńWyglada fajnie. Tej babki w ogole nie kojarze.
OdpowiedzUsuń