Kokosowy deser z nasion chia.
Dziś przepis z serii tych, wokół których kręcę się miesiącami, a kiedy już je w swojej kuchni popełnię, to zastanawiam się: dlaczego dopiero teraz??? Nasiona chia przeżywają chwile świetności, pudding z nimi w roli głównej okupują blogi i inne instagramy, i ja również się jestem nimi zachwycona.Jakiś czas temu na FB dzieliłam się linkiem do ciekawego artykułu z podpowiedziami, jak lokalne produkty mogą z łatwością zastąpić te sprowadzanne zza gór i rzek. Jeśli chodzi o chia, autor aurtykułu poleca siemię lniane, myślę jednak że w przypadku przygotowywania deseru pozostanę przy tych pierwszych.
Nasiona chia nie są w mojej kuchni nowością, do tej pory posypywałam nimi sałatki, używałam do obtaczania kulek albo przygotowania super placków, jednak zdecydowanie wygrywają w wersji kokosowej. Polecam z całego serca, nie będziecie rozczarowani.
Składniki (na 4 porcje) :
- 5 łyżek nasion chia
- puszka mleka kokosowego
- miód, cukier lub słodzik do smaku
- ulubione owoce (świeże lub mrożone)
- wiórki lub chipsy kokosowe do posypania
Mleko kokosowe miksujemy z miodem lub cukrem i zalewamy nasiona.
Odstawiamy do napęcznienia, co chwilę mieszając.
Po ok. 20 minutach rozkładamy do pucharków, dekorujemy ulubionymi owocami i posypujemy wiórkami kokosowymi.
SMACZNEGO !!!
Uwielbiam nasiona chia ;) Takie małe, a tyle w nich zdrowia ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam nasiona chia! Pyszny deser prezentujesz i piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńuwielbiam desery z nasionami chia, są lekkie i wyjątkowe w smaku!
OdpowiedzUsuń