Jacket potato czyli ziemniak po angielsku,
Jacket potato to jedno z dań, które w Anglii można spotkać w każdym barze, restauracji i gospodarstwie domowym. To moje drugie podejście do ziemniaków podawanych w ten sposób. Za pierwszym razem straciłam cierpliwość,kiedy po dwóch godzinach w piekarniku ziemniaki nadal nie nadawały się do jedzenia. Tym razem kupiłam specjalne ziemniaki do pieczenia, potraktowałam je wykałaczką, nakłuwając w kilku miejscach, włożyłam do mikrofalówki na 4 minuty, potem do piekarnika (200 st.) na godzinę. Upiekły się pięknie. Środek był miękki a skórka chrupiąca.
Upieczone w ten sposób, przekrajamy na krzyż i nadziewamy. Tutaj mamy szerokie pole do popisu. Najczęściej spotykane nadzienia to tuńczyk z kukurydzą, fasolka i ser, colesław, po prostu masło. Moja propozycja to fasolka w sosie, podsmażony boczek a wszystko posypane startym serem. Wkładamy całość do piekarnika i zapiekamy do rozpuszczenia sera.
Życzę wszystkim ciekawego i miłego weekendu.
SMACZNEGO!!!
Pysznie to wygląda. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa ziemniaki zawsze przed pieczeniem trochę obgotowuję ( w Polsce nadal przy ziemniakach trudno się dopatrzyć nazwy jak i zastosowania), mam wtedy pewność, że się dopieką. Twojego ziemniaczka chętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńz tym serkiem na wierzchu to ja bardzo chętnie :)
OdpowiedzUsuńTeż raz piekłam ziemniaki i po niemal dwóch i półgodziny wylądowały w śmietniku. Może to kwestia braku odpowiedniej odmiany do pieczenia...
OdpowiedzUsuńBardzo fajne to Twoje nadzienie!
Nakuc zi3mniaki i na 40min do rekawa, pozniej otworzyc rekaw i wzmocnic stop i i opiec
Usuńtakie ziemniaki bardzo chętnie ;]
OdpowiedzUsuńpoproszę porcyjkę xd
Ja też poproszę, po angielsku ziemniaki smakują
UsuńSuper , wyszlo pysznie wedlug przepisu 😋🍨
Usuńwow!! alez to musi syte byc!!! brzmi fajnie,ale ta fasolka w ziemniaku jakos mnie nie przekonuje ;),choc wyglada swietnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Ja uwielbiam takie ziemniaki. Przyrzadzam je ciut inaczej, ale musze sprobowac wedlug tej wersji.
OdpowiedzUsuńhej, czy mogę wykorzystać tę fotkę jako podstawę do wyzwania kolorystycznego na blogu sklepu-ewa?
OdpowiedzUsuńKażdy ziemniak upiecze się świetnie, jeśli umytego i wysuszonego (ze skórką) natrzemy olejem i solą. Wtedy, w zależności od wielkości ziemniaka, wystarczy 40-60 minut w 220 stopniach. Przepis, przywieziony prosto z restauracji w UK serwującej jacket potatoes, sprawdza się w Polsce na każdej odmianie.
OdpowiedzUsuńMasz rację. Nie dalej jak kilka dni temu piekliśmy dokładnie w ten sposób i wyszły super !!
UsuńA czy polecasz jakąś konkretną odmianę ziemniaków do pieczenia? Wszystkie zazwyczaj wychodzą, ale nie każde mają w środku tę idealną konsystencję :)
OdpowiedzUsuńDo tej pory rzadko piekliśmy ziemniaki. Od jakiegoś czasu kupuję tylko w jednym miejscu, online na Riverford organic farm.
UsuńPo Angielsku jadłam pierwszy raz, bardzo mi smakowały, dzięki za przepis.
OdpowiedzUsuń