Sałatka z brokułem,groszkiem i fetą.
Piękny dziś dzień. Spędzimy go pewnie mocząc nogi w małym basenie, kosząc trawę która sięga już prawie do kolan (deszcz nie pozwalał nam jej skosić ) i pijąc domową, pyszną lemoniadę. W tej chwili cieszę się ciszą, dziewczyny edukują się w szkole i przedszkolu. Jeszcze kilka dni i wakacje, odpoczynek od codziennej porannej nerwówki. I słońce, mam nadzieję na dużo słońca!
Tymczasem dzielę się sałatką którą zajadaliśmy wczoraj. Jedna sugestia - feta powinna być stanowczo drobniej pokrojona.
Składniki sałatki:
- mały brokuł
- kostka fety
- pół czerwonej cebuli
- puszka groszku konserwowego
- garść ziaren słonecznika
- kilka suszony pomidorów w oliwie + dwie łyżki oliwy ze słoiczka
- sól, biały pieprz
Brokuł myjemy, dzielimy na drobne różyczki i rzucamy na osolony wrzątek na 3 minuty. Odcedzamy.
Fetę kroimy w drobne kostki.
Groszek osączamy.
Cebulę kroimy w piórka.
Składniki mieszamy w misce. Przyprawiamy solą i pieprzem.
Pomidory kroimy w cienkie paseczki i dodajemy do sałatki. Całość polewamy oliwą z pomidórów i posypujemy uprażonymi ziarnami słonecznika.
SMACZNEGO!!!
ale fajnie macie,u nas dosc chlodno dzis i raczej deszczowo....
OdpowiedzUsuńSalatka extra wyglada,a probowalas fete pokruszyc????tez fajnie wyglada tak grubo pokruszona :)
Usciski :)
same pyszne smaki:)
OdpowiedzUsuńU mnie upały i takie sałatki są teraz najbardziej wskazane! Pyszna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!