Piję na zdrowie. Sok z marchwii.
Marchewka idealna, million razy lepsza od kupnego Kubusia czy innego Puchatka. Jeśli na dodatek jest ze sprawdzonego źródła (czyt. bez pestycydów) to już całkowita pełnia szczęścia. Młodsza pije ze smakiem, Starsza kręci troche nosem, więc dostaje samą marchewkę, bez dodatków. Świat od razu staje się kolorowszy po takiej porcji witamin !
Składniki:
- 4 marchewki
- cytryna
- małe jabłko
- kawałek świeżego imbiru
Marchewki szorujemy, odcinamy końcówki, wszystko razem traktujemy sokowirówką. Nasza jest już tak wyeksploatowana, że jej czas niedługo się skończy :)
pycha:)
OdpowiedzUsuń